Wczoraj Sebastian Sulma odbył podróż służbową w ramach projektu dla naszego klienta. Spotkanie było bardzo owocne o czym poinformujemy Was kiedy tylko formalności między stronami zostaną sfinalizowane.
Zauważyliśmy pewną prawidłowość. Ludzie, którzy maja swoją nietypową pasję potrafią dogadać wszelkie kluczowe szczegóły kontraktu w dosłownie 5 minut. Wczorajsze spotkanie było tego znamiennym przykładem.
Ciekawe z czego to wnika? Macie podobne obserwacje?
Na zdjęciu widać klatki dla zwierząt, kto z Was wie jakie nietypowe hobby ma nowy współpracownik naszego klienta? Czy znajdą się tutaj osoby z tej “branży”?
Słonecznego weekendu,
Sulma & Sulma
#DawajCośOdSiebie
Related posts
-
Rozwój sprzedaży wymaga przygotowania!Wszyscy wiemy, że do wielu rzeczy trzeba się przygotować. Zanim wskoczy się do wody, warto wiedzieć jak jest zbudowane dno, jaka jest głębokość i temperatura wody, oraz zadać sobie pytanie…
-
Początek sprzedaży nowego produktuJakiś czas temu napisaliśmy artykuł p.t. " Mam STARTUP, zaufaj mi". Poruszyliśmy w nim kwestię dawania szansy firmom wprowadzającym produkty, nowe technologie, innowacje na rynek (warto przeczytać, link: "Mam STARTUP,…
-
Odkrywanie potencjału produktówOstatni poniedziałek przyniósł jeszcze jedną miłą niespodziankę. Suszone warzywa i owoce z BrodowskiOwoce.pl. Jedną z najprzyjemniejszych chwil w naszej pracy to testowanie rożnych produktów. Wcale nie mamy tu na myśli…
Komentarze