Dziękujemy za zamieszczone opinie, według Was największe szanse ma herbata i włoskie napoje.
Najciekawsze uzasadnienie pod postem na Facebook’u to:
A: Oliwa przyciąga.
B: (…) sama będziesz pic oliwę?? ????????????
A: nacierać się ????
Nas najbardziej urzekły dwa produkty:
- Herbata od TheHillCartTales.com – dlaczego? Jest to pewnego rodzaju pedantyzm. Cały koncept marketingowy, produkt i marka jest dopracowany w najdrobniejszych szczegółach. Producent pomyślał nawet o tak uciążliwym problemie jak co zrobić z torebką herbaty po jej zużyciu. Często jest to denerwująca sytuacja na spotkaniach, jak nie ma dedykowanego talerzyka. Tutaj wystarczy włożyć do przygotowanej “koperty’ ( na zdjęciu). Co prawda dla osób nie mieszkających w Indiach, przekaz marketingowy jest po prostu niejasny (np. kto słyszał wcześniej o szlaku handlarzy Hill Cart?). Jednak po odpowiednim przetłumaczeniu i zaadaptowaniu do polskiego rynku. Byłby to hit sprzedaży.
- Oliwa z oliwek od Arolive.com – od razu napiszemy, że nie w takim opakowaniu i przeznaczeniu. Jest to produkt o bardzo dużym potencjale sprzedażowym przy odpowiednim skierowaniu zastosowania i zawężeniu grupy docelowej (nowa marka i strategia marketingowa).
To są nasze wybory, jak zawsze wszystko zweryfikuje rynek.
Dziękujemy każdemu za udział i wyrażenie opinii.
Miłego dnia,
Sulma & Sulma
#DawajCośOdSiebie